sobota, 27 października 2012

...do przodu małymi krokami, ale najważniejsze że do przodu.

Kochani, ostatnio w moim życiu wiele się dzieję. Pewnie, też tak macie, że jeśli na czymś nam zależy to staramy się dwa razy bardziej, trzy razy bardziej się martwimy i denerwujemy, aby było wszystko ok, a zarywanie nocy to - normalność. Ja to uwielbiam. Ten cały pęd. Dążenie do czegoś... Każdy ma marzenia, i chce je zrealizować. Ja jedno ze swoich marzeń właśnie realizuję, i jestem z tego powodu przeszczęśliwa. Mam nadzieję, że moje błędy, które ostatnio popełniłam nie zaważą na tym i nic się nie zmieni:) 
PS: U mnie pada śnieg, jest przepięknie:D
Udanego wieczoru:)














Fot. My Mum
| Spódnica - Primark | Marynarka - Portobello Market | Sweter - No name | Buty - Deichmann | Chusta - H&M | Torebka - No name | Okulary - Paris Optique |

8 komentarzy:

  1. ciekawa bardzo torebka :)

    a tak pozatym to jest link do mojego rozdania : http://modesuechtig.blogspot.com/2012/10/giveaway-travallo.html

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie jeszcze nie pada śnieg :)
    A co do stylizacji - bardzo ładna spódniczka!

    OdpowiedzUsuń
  3. like your skirt so much!!
    nice bag))
    Angela Donava
    http://www.lookbooks.fr

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna spódnica. Bardzo fajnie w niej wygladasz. I te buty- rewelacja. :)
    dominicasinspirations.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie nie pada śnieg :) Bardzo ładna spódniczka!
    http://kitten-fashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń